To chyba najdłuższy miesiąc jak do tej pory. Przez cały styczeń nie miałam na nic czasu. Oprócz ciągłych kolokwiów i egzaminów na , miałam masę rzeczy do zrobienia na zaliczenia w szkole . O przeróbkach dla samej siebie pomyślałam dopiero w ferie. Obecnie jestem pochłonięta przygotowywaniem sukienki . Jeśli ktoś jest z Z Rudy Śląskiej to pozdrawiam was ;). W związku z tym od paru dni tonę w papierze ;). Papier jest o wiele trudniejszym materiałem niż tkanina, więc sprawa nie jest taka prosta. Nie chce się słuchać mnie czasem :). Jak tylko skończę moją kreację pokażę Wam jak wyglądała i z jakich rodzajów papieru ją zrobiłam. A teraz pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w lutym:).
byłam <3

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz