Junk Fashion Show : Pokaz papierowy

Ostatnie dni były naprawdę zwariowane i zabiegane. Zwłaszcza weekend, kiedy  w niedziele był pokaz papierowy. Jeszcze w między czasie 2 lutego miałam urodziny kuzyna, więc po dniu spędzonym w SAPU byłam w kinie nim. Na następny dzień, dzień pokazu cały czas się stresowaliśmy, jak to będzie, czy się nic nie rozerwie, czy zdążymy ubrać modelkę. Za kulisami był jeden wielki chaos. Każda modelka przebierała się 3-4 razy, w trakcie pokazu oczywiście. Na szczęście było ich na tyle, aby każdy miał około 3 min czasu na ich przebranie. Kiedy staliśmy wszyscy za kulisami, a dyrektor tego zapowiadał pokaz to oprócz stresu wyczuwałam radość że mogłam coś takiego oglądać i że zaraz modelka wyjdzie w tym na scenę. To było naprawdę fajne uczucie. Co do prac innych: to ile ludzi, tyle pomysłów. Niektóre prace były naprawdę przepiękne!!!

Na  sukienkę miałam tysiąc pomysłów na raz. Nie mogłam się zdecydować i ostatecznie sama zrobiłam z tej inspiracji  coś innego niż miałam rozrysowane na kartkach. Użyłam aż 400 foremek na babeczki na zrobienie gorsetu i ozdobienie butów. Dół zrobiłam z papieru który używa się do wykrojów i serwetek ale to akurat nie moje działa..moje się rozleciały ;/

Zrobiłam  toczek:

A tu możecie zobaczyć zdjęcia z pokazu:

Na poniższej stronie odbywa się głosowanie na prace papierowe, jeśli komuś spodobała się jakaś byłoby mi bardzo miło gdyby zagłosował :). Pozdrawiam Was serdecznie :*

http://fashionschool-photographyschool.com/sapu/konkurs/id/1089