Ale nawet przed sprawdzianem jest co czytać, zamiast dobrych książek które czekają na półce nocnej na swoją kolej.
Niedoczekanie.
Nie chciałabym wyjść na jakiegoś kujona, że tak cały czas się uczę, ale serio - jest co wkuwać.
A sprawdzian dopiero przede mną.
Ale to nie blog o zmaganiach w szkole, ale blog dający mi dużo radości i satysfakcji. Zadowolenia i małego spełnienia.
Ale czas na relaks się znalazł...
zdj koleżanki :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz