piątek, 15 marca 2013

WAKACYJNIE


Wreszcie doczekałam się paru wolnych dni i nie omieszkałam ich wykorzystać, a tak się złożyło, że dostaliśmy zaproszenie do znajomych na kurzą fermę :)
Efekty wakacyjnego lenistwa z kurami poniżej w relacji fotograficznej.






Ten kurczaczek jest rozbrajający w czerwonym kubraczku :)
(żeby nikogo nie oskarżać o męczenie zwierząt, kurczak jest z powodu choroby nieopierzony i dlatego trzeba go dogrzewać w ten sposób :)  ) 



Miałam też okazję obfocić sweterek z ostatniego posta, który miał idealne tło :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz