Czy robiliście kiedyś własne świeczki?
Ja pierwszy raz spróbowałam i jestem zdziwiona, że to takie łatwe.
To do dzieła!
Zbierałam resztki świec.
Z wypalonych tealight odzyskałam okrągłe środki.
Sznurkiem przewiązałam metalowe kółka.
Z wypalonych tealight odzyskałam okrągłe środki.
Sznurkiem przewiązałam metalowe kółka.
Uszykowałam szkło. Ja użyłam szklaneczek po nutelli.
Przygotowałam kąpiel wodną i rozpuściłam świece.
Nie martwcie się knotami, jak wosk się rozpuści z łatwością
je wyłowicie z rozpuszczonego wosk.
Do wosku dodaj kilka kropel olejku zapachowego.
Do pustych szklanek włożyłam uszykowane sznureczki z metalowym
obciążnikiem z tealight. Sznurek przymocowałam do patyczków.
Wydrukowałam napis love, wycięłam go i przykleiłam na szklaneczki.
Do wydruku napis love.
Myślałam, że to będzie trudniejsze zadanie,
a poszło szybko i łatwo.
(najgorzej było domyć garnek po wosku) :-)
Ja jestem zadowolona z moich świeczek
i na pewno będę robić następne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz