piątek, 15 marca 2013

Sorki..ale chcę powspominać wigilię i święta.. Dla mnie te święta były strasznie dziwne..w ogóle nie czułam tej atmosfery.. I jeszcze w dodatku zachorowałam miałam około 39 stopni gorączki i nic nie jadłam..dzisiaj żałuję , że te wszystkie pyszności nie zostały przeze mnie zjedzone..ale trudno ..zdarza się ;) Nic nie poradzę na to. Macie foty..wspominajcie :D



...Przede wszystkim wszelkiego rodzaju lampki, świecidełka i inne migoczące przedmioty... to dla mnie taki pozytywny akcent wśród tej zimowej szarugi. 



W moim zestawieniu nie może zabraknąć również Kevina (i innych filmów, na które nie mam czasu na co dzień). Chyba nie wyobrażam sobie świąt bez małego maratonu ;) 


O świątecznym obżarstwie chyba nie muszę wspominać ;)) 


... i o śpiewaniu kolęd ;) 

_________________________________________________________

A Wy? Co w świętach lubicie najbardziej?
Czekam na Wasze odpowiedzi 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz