poniedziałek, 18 lutego 2013

Scenka na poczcie

Miłe Panie i Panowie bardzo mili
jasnym wzrokiem po literkach tych potoczcie
by zapoznać się ze scenką ,
co niedawno przy okienku
miejsce miała , gdym w kolejce stał na poczcie.

Stał tam ze mną miły starszy inteligent ,
taki co się do pogawędki garnie
i rzekł , śmiejąc się czarownie:
"nasz pan , panie żartowniś ,
kto jest winien , że w tym kraju jest tak marnie".

Podświadomie coś zacząłem podejrzewać ,
ale po co się wychylać-myślę sobie ,
wyciągnąłem nos z gazety
i powiadam do faceta:
"kto jest winien? Nie wiem. Może pan mi powie?"

A on na to się zawahał małą chwilę
i odpowiedź z ust mu padła nadzwyczajna ,
z pewna łaskawością w oku
rzekł mi: "ach dam spokój ,
toć pan przecie też miał dziadka Rubinsteina."

                                                        Luty 1993

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz