Dziś szybki wpis o tym co mi się uszyło ostatnio.
Z tytułu wywnioskować można, że to spódnica. Miałam z nią sporo problemów, bo wcześniej była to oczywiście zasłona z sh, dośc gruba i ciężko się szyło, mimo kupienia grubszej nici i igły, ale do rzeczy

materiał
przygotowanie plisów do przeszycia
lamówka do przykrycia przedniego szwu
przyszyta
już jakoś wygląda

szybkie podszycie
i na mojej koleżance
Koniec
było z nią trochę roboty, ale mam nadzieję, że wyglądam w niej w miarę. Mój narzeczony mówi, że mnie poszerza
Mam nadzieję jednak, że nie jest tak źle 
Pozdrawiam




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz