O świetnym pokazie Rebekki Ruetz pisałem podczas relacji z Vienna Fashion Week 2011. Rok temu było pięknie, w tym – było wspaniale. Projektantka żyje w swoim świecie i kreuje swoją modę. W kolekcjach Ruetz nie ma powtórzeń, plagiatu czy powszechnie obowiązujących trendów.
W jesiennej kolekcji przyjemna pastelowa kolorystyka jest podkreślona krwistą czerwienią, nasyconą żółcią i złotym welurem. Zwróćcie uwagę na szerokie spodnie z wysokim stanem. W przyszłym sezonie projektanci odchodzą od rurek – zarówno modzie damskiej, jak i męskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz